W sobotę byłam zaproszona na ślub najbliższej kuzynki, pogoda miała być nieciekawa, bo miał padać deszcz stąd sukienka z długim rękawem. Pogoda jednak nas zaskoczyła i dopisała :) Całe popołudnie świeciło dość mocno słońce. Zero wiatru. Idealna pogoda na tak ważny dzień w życiu każdej dziewczyny :) Według mojego dziadka, jeśli państwo młodzi nie grzeszą przed ślubem to Pan Bóg zsyła im piękną pogodę. Bardzo ciekawa teoria :D
Uwielbiam tą sukienkę, przypomina mi ona sukienki prosto z wybiegu Balmain'a. Można nosić ją na kilka sposobów: cała pokryta złotymi cekinami, cała w srebrze, bądź dwukolorowa. Czułam się w niej niczym syrena pokryta łuskami :)
A Wam jak się podobam w takim eleganckim wydaniu?
Dress - Topshop | Shoes - Zara | Ring - Swarovski | Rings - Yes | Clutch - Zara
XOXO
ANNIE
Piękna ta sukienka ale o wiele bardziej podoba mi się pierścionek! :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, idealna na taką okazję ;)
OdpowiedzUsuńbuty są śliczne :)
OdpowiedzUsuńFAJNA SUKIENKA
OdpowiedzUsuńWWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
piękne paznokcie!
OdpowiedzUsuńSukienka jest prześliczna!
OdpowiedzUsuńwww.garderobelove.blogspot.com
Przepiękna sukienka :)
OdpowiedzUsuń