Stało się ! Nowy Rok już do nas zawitał! Mam nadzieję, że będzie znacznie lepszy od poprzedniego. Jak zawsze na początku stycznia w głowie rodzi się wiele postanowień dotyczących naszego życia. Tak samo jest u mnie, przede wszystkim chcę wziąć się za siebie i zrzucić parę kilogramów. Mam nadzieję, że to publiczne oświadczenie zmusi mnie do większego zaangażowania w to. Trzymajcie kciuki!
W tym roku sylwestrową imprezę zrobiłam u siebie na mieszkaniu. Spędziłam ten szczególny dzień w bliskim gronie. Nie zabrakło też wielu pyszności. Postarałam się, aby goście wyszli z pełnymi brzuchami :-) Zrobiłam sałatkę (chyba moją ulubioną) z ananasem i ryżem. Może kiedyś podam Wam na nią przepis - jest banalny!
Daniem popisowym były kokardki pod beszamelem, coś a'la lasagne ale znacznie lepsze. Niestety nie wszyscy goście się na nią załapali. Znalazła się jedna wegetarianka, o której też pamiętałam :-*
Jeszcze raz życzę Wam samych dobroci w 2014 roku.
XOXO
Ania
Wegetarianom wbrew pozorom łatwo dogodzić :)
OdpowiedzUsuńTo przy West?
OdpowiedzUsuńOsiedle Zielone :-)
UsuńAaa no Kościółek widzę ;) ja też zabieram się za siebie i jestem na etapie szukania siłowni. jeżdżę i oceniam jak na razie. Gdybyś miała jakąś godną polecenia to daj znać ;)
OdpowiedzUsuńNa os. Zielonym otwiera się nowa i zamierzam tam chodzić :)
Usuńniezły arsenał :) Szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńAniu możesz podać przepis na makaron?
OdpowiedzUsuńw następnym poście bedzie przepis na makaron, pozdrawiam :*
UsuńSzczęśliwego Nowego Roku Anulllka ....
OdpowiedzUsuńdziekuje i wzajemnie :*
Usuń