Chwilę mnie tu nie było! Ale wracam ze zdwojoną siłą do fotek, postów i w ogóle :) Wspominałam Wam, na temat kolekcji Margieli dla Hm, wybrałam z niej coś dla siebie, przedstawiłam Wam już body w moim wydaniu. Teraz czas na torebkę. Jest ona wg mnie prze urocza, słodka. Patrząc z drugiej strony to jej wykonanie nie należy do najlepszych. Z ciężkim trudem zasuwam zamek. No cóż... takie są uroki, jeśli chce się dobrze wyglądać.
Co do mojej nieobecności to związana ona jest z remontem mieszkania! Ciągną się prace remontowe, ale podobno tak to wygląda... Jedni przedłużają, jedni odmawiają. I tak wkółko, ciągle jakieś nowe przeszkody stawają mi na drodze! Ale za jakiś czas będę się z tego śmiać. Zawsze nabieram jakieś nowe doświadczenia! Jak już będzie koniec prac, z chęcią podzielę się z Wami fotkami mojego gniazdka :D
Zostawiam Was ze zdjęciami :D
For English:
A moment I was not here! But I come back twice as strong to the photos, posts and all :) I mentioned to you, on Margiela's collection for Hm, I picked out something for myself, I introduced you to have in my body release. Now its time for bag. It is in my opinion so charming and sweet. Looking the other hand, its execution is not the best. With a heavy problem difficulty locking latch. Well ... such are the charms, if you want to look good.
As for my absence, it is associated with the renovation of a flat! Renovations stretch, but apparently it looks that way ... Some extend, some refuse. I just get around, still some new obstacles lay on my way! But after a while I laugh. Always kidding some new experiences! As one will work, we will gladly share with you my outlet fotkami: D
I leave you with pictures: D
XOXO
ANNIE