piątek, 12 października 2012

Me on the red carpet

Me on the red carpet
 
Warsaw Fashion Weekend 2012
 
 
 

 
Zdjęcia wykonane przez K. Andzejewskiego

19 komentarzy:

  1. nie dość ze masz krótkie nogi to jeszcze optycznie je skracasz takimi butami i spodniami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mañana se hará el sorteo en www.penadesuerte.blogspot.com Un saludo muy grande!!

    Feliz fin de semana...

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna kurtka i buty! Ubrałabym tylko inne spodnie, czarne i wąskie ;) Bo te skracają ci sylwetkę.

    www.cocomints.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje stylizacja i twoje opisy są żałosne i głupie, rzekomo piszesz że twoja szafa pęka w szwach a ciągle wrzucasz posty w tych samych ciuchach, albo zdejmij tego swojego głupiego i wstrętnego bloga albo zacznij myśleć co ubierasz i z czym łączysz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boże ile trzeba mieć w sobie jadu i złości aby coś takiego napisać

      Usuń
    2. Trzeba mieć po prostu oczy, i nie być aż tak pustym.

      Usuń
    3. Cokolwiek byscie jej nie napisali to i tak powie ze to z zazdrosci !!

      Usuń
    4. No bo przecież jak można ubliżać tak genialnej blogerce z takim idealnym wyczuciem stylu, która nie potrafi napisać ani jednego postu bez błędu ortograficznego, a Google tłumacz rządzi.

      Usuń
    5. Ktoś po prostu nie ma pomysłu na siebie i z zazdrości ubliża innym, próbując sie przy tym podbudowac. Smutne.
      A blogerka nie musi miec swietnej figury jak modelka na wybiegu, najwazniejsze sa STYLIZACJE, do których tutaj nie mam zadnych zastrzezen.

      Usuń
    6. A nie mowiłam ! ha ... cokolwiek nie napiszecie to wszystko zazdrosc :P

      Usuń
    7. Zazdrość z tym nie ma nic wspólnego to że ktoś ma swoje zdanie to jego prawo i ona sama zaprasza wszystkich do komentowania wiec właśnie to robię. Wyrażanie własnej opinii to nie przestępstwo a ni ZAZDROŚĆ tak jak twierdzisz.

      Usuń
    8. Nie ktoś nie ma pomysłu na siebie tylko ma oczy to po pierwsze. Pisząc, że ma się szafę pękającą w szwach, a dodawanie postów w większości tych samych ciuchach to trochę dziwne. Robienie z siebie ofiary, że nie ma się kasy na pewne ciuchy chodząc w firmówkach też. Trzeba sobie przyznać szczerze, że blogerki nie określają MARKI tylko wyczucie stylu i potrafienie dobrania do siebie rzeczy. Nikt Ci tu nie zarzucał wydaje mi się figury, chodzi o samo dobieranie ciuchów. I jak mi się wydaje człowiek nie jest doskonały i powinien uczyć się na błędach, a nie, nie dopuszczać do siebie ani krzty słów krytyki. Sama napisałaś, że zapraszasz do komentowania, więc każdy wyraża swoje opinie. I to nie zazdrość tylko to, żebyś dobierała lepiej niektóre rzeczy do siebie, czyli aby Twoje stylizacje były lepsze niż są. Ale na uznanie tego aspektu pewnie nie pozwala duma!

      Usuń
  5. Bardzo fajny naszyjnik :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ania wyglądasz kwitnąco, jak prawdziwa gwiazda! Koszula jest mistrzowska! :*:*

    OdpowiedzUsuń
  7. love your style!!
    I have just found your blog, do you want to follow each other??
    un kiss
    Rocío
    http://elclosetderocio.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. what a cool look!
    If you like it, follow my blog on Bloglovin'. Let me know in the comments and I will follow back ;)

    LA By Diana Live Magazine

    OdpowiedzUsuń
  9. fajny zestaw, buty szczególnie przypadły mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ładny outfit, naszyjnik masz cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  11. Podobają mi się Twoje buty, bardzo! I połączenie ich z koszulą ;)

    OdpowiedzUsuń